lipiec, 2012
now browsing by month
Kierunek – góry
Jeśli nie chcesz przesiedzieć urlopu „zimowego” w domu, to warto już teraz sobie zarezerwować wypoczynek. Dalej tylko spakować całą rodzinkę i w drogę, najlepiej w góry. Kiedy wiemy już kiedy są ferie w szkole, dobrze byłoby to zgrać z naszym urlopem. Nie dość, że człowiek trochę odsapnie od codziennego zabiegania, to dodatkowo spędzimy razem czas z rodziną. Co więcej posiadając pewność śniegu po kolana, który nie uprzykrza nam prawie każdego poranka. Oprócz tego ferie w górach są wspaniałą okazją do (oczywiście – jeśli nie potrafimy) nauczenia się jazdy na nartach. Ja dotąd żałuję, że się nigdy nie nauczyłam. A w tym roku, nie odpuszczę i w końcu to zrobię. Podobno nie jest to tak trudne. Niemniej jednak większość nastoletniego grona, które dotychczas zawsze nam towarzyszyło w czasie wszystkich naszych wojaży, zmieniło front. Chcą jechać sami, w porządku, ale na obóz młodzieżowy. Takie obozy zimowe takie jak obozy snowboardowe i obozy narciarskie to chyba najlepszy sposób na ferie jaki można sobie wymarzyć, zaś dodatkowo za granicę – bajka. Człowiek sam najchętniej cofnąłby się w czasie i sam pojechał na takie zimowisko. Młodzież bawi się we własnym gronie, aktywnie i pod opieką. Z pewnością czas mają zorganizowany i to jest najistotniejsze. O sprzęt także nie ma co się martwić, jak nie posiadamy własnego, to się wypożyczy. Zresztą, uczyć się jest lepiej na sprzęcie wypożyczonym. Niebawem, przekonam się o tym osobiście.